Nową mistrzynią Polski została w miniony weekend Joanna Pawlak dosiadająca klaczy Fantastic Frieda.
W międzynarodowym konkursie 4*S na zawodach Strzegom October Festival wystartowało 25 par. Po ujeżdżeniu prowadzenie objął reprezentant Wielkiej Bytanii Ben Hobday na koniu Shadow Man. Przypomnijmy, że to na tym wałachu Christopher Burton z Australii zdobyl w tym roku indywidualne srebro Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. W ramach tej rywalizacji rozgrywane były też mistrzostwa Polski seniorów. Właścicielem pozostawał jednak Hobday, który niejako „użyczył” 14-letniego konia koledze po fachu. Niedługo po starcie w Wersalu Shadow Man powrócił do stajni Hobdaya. Rezultat z próby ujeżdżenia to 29,2.
Miejsce drugie zajmował dwukrotny drużynowy brązowy medalista mistrzostw świata – Clarke Johnstone z Nowej Zelandii na wałachu Sparky Lad (34,2), a Top 3 zamykała Nadine Marzahl z Niemiec na klaczy Victoria (34,7).
W klasyfikacji mistrzostw Polski prowadzenie objął Paweł Warszawski na ogierze Laidal – 37,3, drugie miejsce zajmowała Daria Kobiernik na koniu Chodów – 39,1, a trzecie Joanna Pawlak na klaczy Fantastic Frieda – 40,1.
Sobotnią próbę terenową bez błędów na przeszkodach pokonało 14 z 24 startujących par – na tym etapie Jan Kamiński podjął decyzję o wycofaniu z dalszej rywalizacji klaczy Unknown Flying Object ze względu na drobną kontuzję. W normie czasu zmieścił się tylko jeden zawodnik – Clarke Johnstone na folblucie Domasco. Awansował zatem na tym koniu na pozycję 2 z 12. Po spóźnieniu lidera – Bena Hobdaya, który spadł na miejsce trzecie, Johnston objął prowadzenie na koniu Sparky Lad, dodając 1,6 punktu za czas.
10,4 punktu karnego za spóźnienie do wyniku dopisała Joanna Pawlak na klaczy Fantastic Frieda i to ona wysunęła się tym przejazdem na prowadzenie w mistrzostwach Polski seniorów. Udany przejazd bez błędów na przeszkodach zaliczyła też Aleksandra Malicka-Nowacka (16 punktów za czas), która została wiceliderką. Paweł Warszawski na Laidalu odnotował zrzutkę i punkty za czas i był teraz w klasyfikacji trzeci. Zrzutkę i błąd flagi miała Daria Kobiernik na koniu Chodów.
Wszystkie konie pomyślnie przeszły niedzielny przegląd – w tym Chodów, którego jednak Daria Kobiernik postanowiła wycofać z rywalizacji w próbie skokowej. Na parkurze oglądać mogliśmy 4 przejazdy bez zrzutek i w normie czasu – jeden z nich należał do Clarka Johnstone’a na Domasco – to właśnie z tym koniem został zwycięzcą CCI4*S z wynikiem końcowym 38,6 (na koniu Sparky Lad lider odnotował 17,2 punktu karnego i spadł na dalsze miejsce 7). Zerowy był też Hobday na Shadow Manie, który zajął miejsce drugie – 39,2. Top 3 zamknął bezbłędny Nicolai Aldinger z Niemiec na holsztyńskim Timmo – 39,6.
Z jedną zrzutką z parkuru zjechała Joanna Pawlak na klaczy Fantastic Frieda, ale wobec wypracowanej wcześniej przewagi punktowej nad rywalami udało jej się po raz pierwszy w karierze stanąć na najwyższym stopniu podium mistrzostw Polski kategorii seniorów. W końcowej klasyfikacji konkursu międzynarodowego zajęła miejsce 9.
Jeden drąg spadł też podczas przejazdu Pawła Warszawskiego na ogierze Laidal, dla którego był to drugi start na poziomie 4*. Zawodnik Stowarzyszenia Jeździeckiego Baborówko drugi rok z rzędu sięgnął po srebrny krążek mistrzostw.
Top 3 zamknęła amazonka klubu Sport Zamysłowo – Aleksandra Malicka-Nowacka na Quintesence Red Wine, dla której jest to pierwszy medal w seniorskiej karierze.
Konkurs CCI4*L wygrał trzykrotny i aktualny mistrz olimpijski – Michael Jung na ogierze Jim Knopf P, który prowadził już od ujeżdżenia. Do wyniku z czworoboku dodał tylko 4,8 za czas w crossie i 4 punkty za zrzutkę na parkurze – 37,6. Drugie miejsce zajął Nowozelandczyk Clarke Johnstone na wałachu Rocket Man – 43,7, a trzecie Szwedka Sara Algotsson Ostholt na klaczy Dinathia – 52,7.
W konkursie 3*L triumfowała dwukrotna mistrzyni Europy – Niemka Ingrid Klimke na klaczy Cascamara, kończąc na wyniku z ujeżdżenia – 32,8. Dwa kolejne miejsca zajął Jung na wyhodowanych w Polsce wałachach Dżoker (33,8) i Safran (36,7).
W klasie 3*S najlepsza okazała się reprezentantka Szwajcarii Mélody Johner, która zajęła miejsce pierwsze na klaczy Gratte Cielle Peccau – 40,3 – i trzecie na wałachu Erin – 43,0. Druga była tu Niemka Silva Kelly na wałachu Checkovich. Warto odnotować udane, bezbłędne przejazdy w próbie terenowej reprezentantek Polski: Magdaleny Żukowskiej na klaczy Iventa, Alicji Tropiło na klaczy Cerousina oraz Ewy Schweitzer-Wojcieszek na wałachu Waterloo.
W dwóch długich gwiazdkach zwyciężyła reprezentantka Australii Kate Irvine na wałachu Codak Xtreme – 26,4, a drugie miejsce zajął jej rodak Andrew Hoy na Hasenacher Lilly – 31,3. Top 3 zamknął Polak Jan Kamiński na ogierze Annsfort Quietman – 37,3.
Konkurs dwóch krótkich gwiazdek zakończył się triumfem Mélody Johner na klaczy Captain Thin Lizzy – 31,3. Druga była Niemka Sophie Leube na klaczy Karla – 32,3, a trzecia Elaine Pen z Holandii na Noah de Foja – 34,6. W Top Ten znalazły się tu dwie Polki – Julia Gillmaier na wałachu One In A Million (miejsce 5, 37,3) oraz Halszka Witkowska-Nowak na Apollo (miejsce 6, 37,6).
W juniorskim konkursie 2*L triumfowała para z Niemiec – Leonie Leni Vehring na klaczy Coraleen. Miejsce 7 zajęła tu indywidualnie Zuzanna Społowicz na Bankierze, a polska ekipa drużynowo uplasowała się na pozycji drugiej w składzie: Laura Gillmaier i Ding Dong, Mila Gomulec i Alarm, Zuzanna Społowicz i Dżaurus AA oraz Filip Strzyżewski na Kuadlino.
Drugie miejsce w konkursie 3*L dla młodych jeźdźców zajęla Weronika Król na klaczy Look At Her, a trzecia była Karolina Miś na koniu Go Jack. Wygrała reprezentantka Szwajcarii Brooke Schmid na klaczy Gianda V. Schloesslihoff.
© eventing.com.pl 2023
