Złoty medal mistrzostw Polski seniorów wywalczyła dziś w Strzegomiu Julia Gillmaier.
Jak pisaliśmy już wczoraj, po próbie terenowej mistrzostw Polski różnice w czołówce były bardzo niewielkie – pierwszą trójkę dzieliło zaledwie 1,4 punktu karnego, a więc dziś na parkurze nie brakowało sportowych emocji. Tym bardziej, że tor nie należał do łatwych – spośród 41 startujących w CCI4*S par tylko osiem pokonało go bez punktów karnych.
Rywalizację w MP otworzył dziś przejazd Aleksandry Malickiej-Nowackiej, która na Quintesence Red Wine odnotowała dwa błędy i przekroczenie normy. Później dwie zrzutki zaliczył też Robert Powała na 10-letniej klaczy Tosca del Castegno.
Walka w Top 3 mistrzostw trzymała w napięciu do samego końca. Paweł Warszawski na klaczy Lucinda Ex Ani 4 zaliczył jeden błąd w ostatniej linii. Później przeszkodę numer 3 strąciła klacz Red Dream Princes, której dosiadała Julia Gillmaier – ona mogła być już pewna co najmniej srebrnego medalu.
Obrońca tytułu – Mateusz Kiempa na klaczy Libertina – mógł pozwolić sobie na jedną zrzutkę. Do wyniku dopisać musiał jednak 8 punktów karnych, bo po trójce spadła także przedostatnia przeszkoda. Tym samym nową mistrzynią kraju została zawodniczka KS Gillmaier.
„Nadal nie wierzę, że udało nam się wygrać. Jestem w szoku, ale Red na to zasłużyła. Jak zawsze świetnie się sprawdziła i jestem bardzo, bardzo szczęśliwa.” – mówiła amazonka – „wczoraj w próbie terenowej muszę przyznać, że jechało mi się średnio. Od początku mówiłam, że nie jadę w czas, ale okazało się, że Red bardzo dobrze galopowała. Wiemy, że ona lubi galopować i najlepiej jest jej nie przeszkadzać i dać jej robić swoje. (…) Dziś, kiedy oglądałam parkur, to nie byłam przekonana co do niego. Był bardzo kręty, a przeszkody wyrastały szybko jedna po drugiej. Końcowo jechało się lepiej niż przypuszczałam. Tam, gdzie miałam zrzutkę, to już przy oglądaniu pomyślałam, że ten okser stoi dość nieprzyjemnie. (…) Ja nadal nie wierzę, myślę, że dopiero jutro do mnie to dojdzie. Chciałam po prostu dobrze przejechać te zawody, wiadomo, że zawsze ma się nadzieję na może trzecie, może drugie miejsce, ale jestem przeszczęśliwa, że zdobyłyśmy złoto!”
W samym konkursie międzynarodowym triumfował Niemiec Felix Etzel na koniu TSF Polartanz. Miejsce drugie i trzecie zajęła jego rodaczka Anna Siemer na koniach FRH Butt’s Avondale i Lillybelle EA OLD. Gillmaier uplasowała się na miejscu 9, a Warszawski zamknął najlepszą dziesiątkę.
© eventing.com.pl 2023
